Wyjazd do Japonii to wspaniała przygoda. Pakując się pierwszy raz w tą daleką podróż, na drugi koniec naszego globu czuję się wielkie podekscytowanie. Zapewniam jednak, że większość osób po odwiedzeniu Japonii raz, czuje dreszczyk emocji za każdym razem, gdy planuje kolejny wyjazd, a nawet tylko o nim myśli.
Wielu znajomych prosiło mnie o rady praktyczne związane z wyjazdem, a gdy tylko zacznę odpowiadam im na pytania, ich entuzjazm rośnie. Planowanie takiego wyjazdu to wizja spotkania z super rozwiniętą metropolią, poruszania się perfekcyjnie zorganizowaną koleją, nocowania w hotelach, gdzie zachowane są tradycyjne zasady, a mimo to toalety otwierają się na pilota, jedzeniem którego smaki, a nawet sposób podawania dalekie są od tego co znamy z Polski i wieloma innymi fascynującymi rzeczami.
Chciałabym ułatwić wam oczekiwanie na waszą podróż, dlatego w następnych postów powstanie seria z poradami na Wyjazd do Japonii. W tym miejscu wypunktuję jedynie informacje praktyczne, które warto wiedzieć przed wylotem, tak aby nie trzeba było wyszukiwać tego na wielu stronach w internecie.
Na początku tego roku polskie linie lotnicze uruchomiły bezpośrednie loty z Warszawy do Tokio. Ceny biletów stały się bardziej dostępne, a sam lot wygodniejszy. Jest to dobra okazja na wizytę w kraju kwitnących wiśni.
1. Wiza i paszport
Aby wjechać do Japonii na mniej niż 3 miesiące Polacy nie potrzebują wizy. Przy wyjeździe paszport musimy mieć ważność co najmniej na kolejne 6 miesięcy od data przylotu. Przy odprawie paszportowej, na lotnisku w Japonii należy podać powód wizyty, adres zakwaterowania na terenie Japonii (np. nazwa i numer kontaktowy do hotelu), oraz jeśli się nie ma wizy na dłuższy pobyt może być wymagamy bilet powrotny.
2. Transport z/na lotnisko
W Tokio są dwa duże międzynarodowe lotniska: Narita International Aiport oraz Haneda-Airport International Terminal. Lotnisko Haneda jest zdecydowanie bliżej centrum Tokio i dojazd pociągiem do stacji głównej zajmuje około 30 minut. Natomiast samoloty Polskich Linii Lotniczych Lot lądują na lotnisku w Naricie, oddalonym o około 1 godzinę drogi pociągiem lub autobusem od stacji Tokyo. Na lotnisko i z lotniska do centrum, czyli na stacje Tokyo (Tokyo station) można dojechać pociągiem lub bezpośrednim autobusem. Skupię się tu na lotnisku w Naricie, bo większość osób pewnie będzie leciała bezpośrednio z Polski.
- Tanio, szybko i wygodnie: Bezpośredni autobus do stacji Tokyo też jest moim zdaniem najlepszą opcją jeśli się nie ma gigantycznego bagażu. Z pod lotniska odjeżdża wiele linii autobusowych, wielu różnych przewoźników. Autobusy odjeżdżają z częstotliwością przynajmniej raz na godzinę. Najpopularniejszy i najczęściej kursujący przewoźnik to Narita-Airport Limousine Bus, a bilet w jedną stronę kosztuje u nich 3100YPY. Do Tokio można też pojechać dojechać bezpośrednim autobusem za jedynie 1000JPY. Ja najtaniej do Tokyo Station jechałam autobusem linii Keisei Bus. Ten sam przewoźnik oferuje też bilety na autobus Willer Express z Narity do stacji Osaki (nie do miasta Osaka ;)). Bilety na autobusy Willer Express są do kupienia na stanowisku Keisei.
Wszyscy przewoźnicy sprzedają bilety na lotnisku w tej samej hali (zobacz tutaj) i odjeżdżają z pod lotniska z tego samego dworca. Na stronach obu przewoźników znajdują się też mapki (tu i tu) z którego miejsca w Tokio odjeżdżają autobusy w kierunku lotniska.
- Drogo ale szybko: Z terminala 1 i 2 odjeżdża bezpośredni pociąg Narita Express w kierunku Shinjuku, który zatrzymuje się na stacji głównej w Tokio. W chwili obecnej bilet w jedną stronę kosztuje 3020 jenów. Bilety są sprzedawane na konkretną godzinę, wraz z miejscówką. Jeśli mamy bilet, a spóźnimy się na pociąg to przynajmniej z mojego doświadczenia wiem, że można go wymienić na późniejszą godzinę, bez dodatkowej opłaty. Pociąg do stacji Tokyo jedzie 56 minut i raczej się nie spóźnia 😉
- Taniej ale powoli (nie polecam w drodze na lotnisko, chyba że mamy bardzo dużo czasu): Nieco taniej z lotniska do Tokio pojedziemy pociągiem podmiejskim, ale trzeba uważać żeby nie pomylić pociągów. Z terminala 1 i 2 odjeżdża Narita Line (blado zielona) w kierunku Kurihama. Po siedmiu przystankach pociąg zatrzymuje się na stacji Chiba i tu zmienia nazwę na Sobu Line Rapid (linia niebieska). Należy tu pozostać w pociągu i kontynuować podróż aż do Tokio (kolejne 9 stacji). Ten pociąg powinien całą trasę przejechać w 1 godzinę i 20 minut, a bilety kosztują 1320YPY. Uwaga: to połączenie nie jest rekomendowane przez mapy Google, więc nie jest łatwo je znaleźć.
3. Transport publiczny w Tokio i okolicach
W Tokio jest niedroga i dobrze rozbudowana sieć metra oraz kolejki naziemnej (link do strony Tokijskiego metra oraz link do strony największej sieci kolejowej JR).
Tam gdzie nie dojedzie się metrem, na pewno dojedzie się kolejką, która często odjeżdżają z tego samego dworca lub zaraz obok. Kolejki mogą jednak należą do różnych przewoźników, oznacza to że czasem podczas przesiadki trzeba kupić oddzielny bilet. Nie trudno się w tym jednak zorientować, a informacje na dworcach są bardzo przejrzyste. Czasem też trzeba przejść między dworcami, ale i to jest dobrze opisane. Należy tylko zawsze zwracać uwagę nie tylko na kierunek pociągu ale i nazwę linii i do którego wagonu się wsiąść. Bywa tak, że cały pociąg jedzie tylko do jakiejś stacji, w której wagony są rozdzielane i dalej jadą w dwóch różnych kierunkach. Na peronie na chodniku zawsze są zaznaczone linie, gdzie się ustawić w kolejkę do wagonu jadącego w danym kierunku.
Jak poruszać się poza Tokio, postanowiłam opisać w jednym z następnych postów Podróż poza Tokio, wyjazd do Japonii część 8, aby ten tekst nie był za długi.
4. Bilety na transport publiczny
Bilety kupuje się w automatach zawsze za gotówkę. Ceny biletów na metro w Tokio są między 170 a 310 jenów, w zależności od dystansu, który chcemy przejechać. Co może zaskakiwać, ceny metra w innych dużych miastach są wyższe, np. w Nagoi zaczynają się od 200JPY.
Zamiast kupować jednorazowe bilety, można się też posługiwać jedną z kart komunikacyjnych, na przykład w Tokio jest Suika lub dedykowana specjalnie dla turystów Pasmo Card (przy dłuższym pobycie niż tydzień polecam zaopatrzyć się w kartę Pasmo, a karta Suika jest bardziej dla mieszkańców). Kartę kupuje się w automacie lub biurach obsługi klienta na lotnisku lub na stacji Tokyo, można ją też zamówić przez internet (tutaj). Karta działa na zasadzie przedpłaty. Środki na karcie można wykorzystywać na przejazdy metrem, autobusami miejskimi, kolejką, pociągiem (oprócz miejscówek i Shinkansena) praktycznie w całej Japonii (to znaczy, że kartę zakupioną w Tokio można wykorzystywać np. w Osace) oraz można nią płacić w większości convenient store i automatach z napojami.
Karta kosztuje od 1000 jenów, przy czym 500 jenów jest depozytem (depozyt zostaje nam zwrócony przy oddaniu karty na większych stacjach lub lotnisku), a reszta kwoty wykorzystywana na przejazdy. Kupując przez internet trzeba wpłacić na kartę 2500 jenów Po wykorzystaniu środków na karcie można ją doładować na każdej stacji kolejowej, zazwyczaj już po przekroczeniu bramek. Można kartę uzupełnić już po przyjeździe do stacji docelowej. Na kartę można wpłacić tylko gotówkę. Minimalna kwota wpłaty w automacie to 1000 jenów, ale jeśli nie chcemy wpłacać aż tyle, to po przyjeździe na docelową stacje, zanim przekroczymy bramki podajemy kartę panu z w okienku wraz z odliczoną kwotą, którą brakuje na karcie. Pan nie będzie nas o nic pytał i tylko skasuje tyle ile trzeba za przejazd.
5. Mapy i orientacja w terenie
W Tokio na większości stacji metra są dostępne kieszonkowe wersje schematu wszystkich linii w obrębie miasta. Mapkę metra można też ściągnąć z internetu tutaj, mapę wszystkich linii kolejki JR tutaj. Warto też pobrać nieco uproszczoną mapkę z wszystkimi liniami metra i niektórymi liniami kolejowymi (tutaj). Najłatwiej jednak jest wyszukiwać wszystkie połączenia w Googl maps, gdzie są podane również ceny biletów. Googl maps pokazuje też schematy dworców z zaznaczonymi wyjściami. Nazwy ulic w mieście, w tej chwili już są zazwyczaj zapisane alfabetem łacińskim, więc nie trzeba się martwić nieznajomością japońskich znaków. Wszystkie opisy na dworcach i drogowskazy też już są czytelne dla Europejczyka (jeszcze kilka lat temu był to problem 😉 )
6. Internet i telefon
Na lotnisku Narita jest darmowe WiFi (FreeWiFi-NARITA). W wielu hotelach również jest darmowy dostępny internet, ale nie jest to standardem.
W bardzo wielu miejscach w Japonii można też połączyć się z darmowym Wi-Fi. Do tego trzeba zainstalować sobie na telefonie lub tablecie aplikację TRAVEL JAPAN Wi-Fi [TJW], dostępną zarówno na IOS jak i Android. Informacje o aplikacji i mapę z punktami wi-fi znajdziecie pod tym linkiem. Aby korzystać z Wi2 Wi-F na IOS, należy zainstalować na telefonie lub tablecie wireless LAN, można to zrobić przez powyższą aplikację, która sama nas pokieruje na link z instalacją.
Na miejscu w Japonii nie można natomiast zakupić karty sim prepay na internet, czy na telefon. Taką kartę na dane internetowe można jedynie zamówić przez internet z minimum dwu tygodniowym wyprzedzeniem lub wypożyczyć na lotnisku (rezerwacja przez internet też jest czasem wymagana).
opcja 1 – Ja znam trzy firmy oferujące karty sim dla turystów. Firma Docomo NTT Comunication w internecie oferuje kartę, którą można zakupić na lotniskach i w wybranych sklepach na terenie Japonii (link z adresami sklepów tutaj). Ceny zmieniają się w zależności od promocji i w chwili pisania tego tekstu to: 3218JPY/7dni lub 3780JPY/14 dni. Utrudnieniem jest to, że Kartę po zużyciu należy odesłać do firmy Docomo (700JPY) lub oddać w jednym z wymienionych na liście sklepów.
opcja 2 – Przez internet można zakupić kartę: Japan Rail Sim Card. Kosztuje ona 4250 JPY/15 dni i 5650JPY/30dni, plus koszt wysyłki, do Polski jest to ok 84zł, ale nie trzeba jej odsyłać tylko można wyrzucić po zużyciu.
opcja 3 – W internecie jest też informacja, że na kilku lotniskach, np. Narita i Haneda, w kiosku XCOM GLOBAL kiosk można zakupić kartę sim firmy U-mobile. Przykładowe ceny to 2400+8%tax=2592JPY za 7dni/1GB. Tą kartę również trzeba oddać na lotnisku, lub odesłać.
opcja 4 – Jednak ostatnio, czyli w grudniu 2016r. kartę Docomo NTT Comuncation 1GB na 30 dni zakupiłam na lotnisku za 2690JPY i nie trzeba jej oddawać po zużyciu. Widziałam też, że inni turyści kupowali tą kartę w sklepie z elektroniką na terenie Tokyo. Niestety informacji, że istnieje taka promocja nie znalazłam w internecie, trzeba więc sprawdzać na bierząco i nastawić się na zakup karty dopiero na miejscu w Japonii.
7. Elektryczność i wtyczki
W Japonii, w kontaktach jest napięcie 100V, czyli inne niż w Europie. Należy o tym pamiętać podłączając do prądu jakiekolwiek urządzenia z Polski. Nie będzie raczej problemu z ładowarkami do telefonu, aparatu fotograficznego, czy laptopa. Lepiej jest jednak sprawdzić na etykietce naszej ładowarki, czy działa w zakresie 100-240V. Trzeba natomiast uważać na większość suszarek do włosów oraz żelazka turystycznego. Podłączając do prądu urządzenia nie dostosowane do napięcia 100V może grozić co najmniej jego spaleniem.
Rodzaj japońskiej wtyczki to A. W Polsce mamy wtyczki E lub C, tak więc będziemy potrzebować adapter. Jeśli chcemy korzystać z naszej komórki w Japonii, zalecam zabrać co najmniej dwa adaptery, po jednym do ładowania aparatu i do telefonu. Adapter można kupić na lotnisku, w sklepach ze sprzętem elektrycznym, oraz niektórych sklepach ze sprzętem gospodarstwa domowego.
8. Hotele i zakwaterowanie
W Japonii jest wiele różnych możliwości zakwaterowania, a przekrój cenowy jest ogromny. Jak się można jednak spodziewać, obok samego przyloty noclegi będą największym wydatkiem wizyty w Japonii. Koszt noclegu zależeć będzie od standardu kwatery oraz miejsca, w którym chcemy się zatrzymać.
Gdzie się zatrzymać: Najdroższe noclegi w Japonii to oczywiście w najbardziej popularnych dzielnicach Tokio, takich jak Shinjuku, Ginza, oraz oczywiście w okolicy stacji Tokyo. Mimo wszystko polecam turystom zatrzymać się w niedużej odległości od jakiejś stacji kolejowej lub metra. Dobrze, aby dystans od naszej kwatery do stacji był nie większy niż 10min. spacerem.
Jeśli też naszym planem jest zwiedzić przede wszystkim centrum Tokio, (które już samo w sobie jest ogromne) nie warto zatrzymywać się dalej niż godzina drogi metrem/pociągiem od stacji głównej Tokyo. Weźmy też pod uwagę, że podawany w Google czas przejazdu znacznie się wydłuża jeśli musimy kilka razy zmienić pociąg. Aby nie spędzić polowy wyjazdu na docieranie do hotelu, najlepiej jest najpierw zrobić plan naszej podróży, co gdzie i kiedy chcemy zwiedzać, a potem szukać noclegów.
Niestety nie powiem w jakiej dzielnicy Tokio jest najtaniej, bo to też mocno zależy od standardu noclegu. Na pewno poza Tokio noclegi będą znacznie tańsze, jeśli więc planujemy wizytę w innym mieście, dobrze jest też tam zaplanować sobie noclegi.
Rodzaje i ceny zakwaterowania: W Japonii można zatrzymać się w zwykłym hotelu, które są w bardzo różnych cenach, od klasy Buisness (w przeciwieństwie do przelotów, to najtańsza opcja) lub B&B, do bardzo drogich pięciogwiazdkowych. Noc w dwuosobowym pokój z łazienką w hotelu typu Buisness w Tokio trudno będzie znaleźć za mniej niż 10tys. jenów.
Są też nieco tańsze hostele, przypominające schroniska młodzieżowe. Pokoje w takich hostelach są zazwyczaj wieloosobowe z piętrowymi łyżkami. Łazienką jest wspólna, ale czasem mają jakąś małą kuchnią do przygotowanie jedzenia.
Obok zwykłych hoteli są też tradycyjne japońskie “ryokan”. Te też mają bardzo dużą rozpiętość cenową. W Tokio tani ryokan nie będą się wiele różniły od hotelu typu Buissnes. Największą różnicą jest to, że w pokoju zamiast tradycyjnych łóżek śpi się na materacach położonych na podłodze wyłożonej matami tatami, a z prysznica trzeba korzystać we wspólnej łazience. Moim zdaniem na takich materacach śpi się całkiem wygodnie, a ceny najtańszych ryokan-ów zaczynają się nieco niżej od cen tradycyjnych hoteli.
Są też droższe ryokan-y, z cenami podobnymi do 4 i 5 gwiazdkowych hoteli. Odwiedzając Japońską prowincje warto się w takim hotelu zatrzymać przynajmniej na jedną noc, bo jest znacznie taniej niż Tokio, a jest to swego rodzaju atrakcja. Trzeba jednak zwrócić uwagę na to, że w wielu tradycyjnych Japońskich hotelach nawet o wyższym standardzie nie ma w pokoju prysznica ani wanny, a kąpiel/prysznic można wsiąść przy onsenie znajdującym się na jego terenie (ciepłe termy). W takim hotelu obowiązuję też pewne zasad, przed korzystaniem z Ryokan-u oraz znajdującego się na jego terenie onsen-a należy się z nimi zapoznać. Więcej o tym jak wygląda noc ryokan-ie i o ciepłych termach – onsen, przeczytacie w moim następnym poście: Ciepłe termy – Onsen i tradycyjny japoński hotel – Ryokan, wyjazd do Japonii część 6.
Innym rodzajem zakwaterowania są prywatne kwatery. To dobra opcja zwłaszcza dla podróżujących w grupie od 4 do 6 osób. Zazwyczaj płaci się stałą cenę za noc, bez względu na to ile osób zatrzyma się w apartamencie. Udogodnieniem w takich mieszkankach jest często pralka i mała kuchnie. Pokoiki lib całe mieszkania do wynajęcia są zazwyczaj czyste i zadbane, a właściciele mogą nam pomoc w trafieniu na miejsce.
Najtańszą opcją noclegu w Japonii są legendarne hotele kapsułowe. Ta opcja jednak jest przewidziana raczej dla osób podróżujących samotnie. Nie słyszałam o kapsułach dla par i z tego co wiem zazwyczaj jest podział na część hotelu dla mężczyzn i dla kobiet. W takich hotelach też jest wspólna łazienka, oraz jakiś wspólny pokoik, gdzie można usiąść i na przykład poczytać. Ceny kapsuł na jedną noc zaczynają się od ok 5000JPY.
Gdzie szukać noclegu: Noclegu w Japonii można szukać na jednej z popularnych międzynarodowych stron internetowych, takich jak trivago.com, booking.com, www.hotelscombined.com. Do szukania hoteli w Japonii ja jednak najczęściej korzystam z angielskiej wersji japońskiej strony Jalan.net.com/en. Są na niej również oferty wynajęcia pokoju w Ryokan-ie, które rzadko są wystawiane na niejapońskich stronach. Natomiast prywatną kwaterę polecam szukać na stronie Airbnb.com , pod tą samą nazwą jest też aplikacje na telefon.
Fajnie oczywiście jeśli japońscy znajomy zaprosi nas na noc do domu, ale jeśli tego nie zrobi nie miejmy mu tego za złe, bo w Japonii ogólnie rzadko się gości innych u siebie do domu 😉
9. Wymiana waluty, jeny Japońskie
Obowiązującą w Japonii walutą są jeny japońskie, skrót JPY. Kurs jena w stosunku do złotego jest bardzo niestabilny, tak więc wszystkie ceny w tym wpisie podaję w JPY, bo przy PLN po miesiącu wpis mógłby się okazać nie aktualny. Aby szybko, na miejscu przeliczyć złotówki na jeny używam aplikacji na telefon, jest ich wiele dostępnych zarówno na telefon z systemem android jak i na iPhona (ja kożystam konkretnie z Currency Lite, która działa również off line)
Złotówki możemy bezpośrednio wymienić na jeny w Polsce w niektórych bankach (np. PKO BP), w kantorach w niektórych dużych miastach (zwłaszcza tam, gdzie ulokowane są japońskie firmy), oraz kantorach internetowych. Złotówek nie da się natomiast wymienić na jeny bezpośrednio w Japonii (ani w banku, anie nawet w kantorze na lotnisku). Jeśli nie chcemy kupić zbyt dużej ilości tej waluty w Polsce, możemy zabrać ze sobą euro lub dolary amerykańskie i je wymienimy praktycznie w każdym banku.
Najwygodniejszą jednak i najtańszą (według moich wyliczeń) opcją wymiany złotówek na jeny japońskie jest skorzystanie z karty kredytowej visa w bankomacie w Japonii. Jeśli mamy kartę kredytową w banku, który nie pobiera zbyt wysokiej prowizji przy wypłatach gotówki poza granicami kraju, to kurs waluty proponowany przez firmę wiza jest bardzo zbliżony do kursu średniego w danym dniu.
Kartą, czy gotówką: niestety w Japonii (zwłaszcza poza Tokyo) w większości sklepów oraz za większość usług trzeba płacić gotówką. Jak wspomniałam wyżej za gotówką też kupuje się bilety komunikacyjne oraz bilety wstępu do atrakcji turystycznych (muzea, zamki, parki), gotówką płaci się w większości restauracji. Większość sklepów z pamiątkami nie ma terminala do zapłaty kartą. Trzeba się nastawić, że gotówka jest oczekiwaną formą płatniczą w Japonii. Wyjątkiem są hotele, trzeba to jednak przed rezerwacją sprawdzić, czy nasz hotel akurat posiada taką możliwość .
11. Jedzenie i restauracje
Podobnie jak hoteli w Japonii są niezliczone typy restauracji i ceny w nich też są różne. Japonia to nie tylko sushi! (zapraszam na oddzielny artykuł: Restauracje i jedzenie w Japonii, wyjazd do Japonii część 5. Japońska kuchnia jest bardzo zróżnicowana, a wiele restauracji serwuje tylko jeden lub dwa typy dań.
Jeśli zmęczymy się nowinkami jedząc japońskie dania, to bez problemu znajdziemy restauracje z kuchnią tak zwaną zachodnią, Chińską lub Koreańską .
Niedrogo, a po japońsku: Typowo japońskie jedzenie najtaniej zjemy w niedrogich barach, zazwyczaj ulokowanych w okolicach stacji kolejowych: w restauracji ramen posiłek zakupimy już za 600-900JPY, okonomiyaki i yakisoba zjemy za 700-1200JPY, udon oraz makaron soba (żytni) serwowany jest również za 600-900JPY.
Bardziej tradycyjne restauracje, serwujące sety zazwyczaj z grillowaną lub duszoną rybą i gotowanym ryżem oraz dodatkami, również są nie drogie (900-1200JPY). W takich restauracjach też często mają przynajmniej jeden set z sushi lub sashimi.
W Japonii jest też cała masa barów z grillowanymi daniami, zazwyczaj w koreańskim lub amerykańskim stylu. Można w nich zjeść za 700-1000JPY.
Nieco z wyższej półki: Drożej będzie nas kosztował japoński hot-pot (w wolnych tłumaczeniu gorący kociołek) , taki jak: sukiyaki, shabu-shabu oraz japoński grill yakiniku. Cene takiego posiłku dla dwóch osób to 3000-5000JPY, ale w bardziej luksusowej restauracji lub z bardziej wykwintnymi kawałkami mięsa, może kosztować nawet 10tys. jenów. Droższy też jest posiłek w barach Izakaya, gdzie udamy się raczej na kolacje z alkoholem, a cena wizyty będzie zależeć w duże mierze od tego ile wypijemy 😉
I co z tym sushi: W Japonii Sushi zdecydowanie nie je się codziennie, ale to nie oznacza, że musi być drogo. Najtaniej zjemy w barach przypominających fast food, takich jak na przykład Sushiro lub Kappa sushi. Ja zazwyczaj, za dwie osoby w takim barze płacę 2500-4000JPY (w zależności od ilości wypitych piw do posiłku :D) i objem się “po same uszy”. Jeśli mamy ochotę na wykwintne sushi, to ceny mogą szybować w nieskończoność, zwłaszcza w Tokio. Natomiast dobrą świeżą rybę polecam próbować na wybrzeżu, w miejscowościach poza centrum Tokio. W takiej tradycyjnej restauracji, można zjeść obiad za ok 1000-1500JPY, a wrażenia smakowe będą niezapomniane. Fajnie jest też spróbować surowej ryby na świeżym targu rybnym w Tokio (gdzie szukać najsłynniejszego na świecie targu świeżych ryb w Tokyo: tutaj).
Jedzenie na wynos: w Japonii nie musimy jeść w restauracji, aby nie chodzić głodnym. Wszystkie sklepy typu convenience store (c.s.) oferują gotowe dania w pudełku – japońskie bento, do zjedzenia na zimno lub odgrzania w mikrofali (mikrofala jest na miejscu w sklepie). Ceny za bento zależą od zawartości i jest to 300-800JPY. Takie pudełko też można zakupić z sushi ;).
Przekąski: kanapki z masowej produkcji w convenience store (smaczne, ale niezbyt wartościowe) kosztują 100-200JPY. Onigiri, czyli kulka z gotowanego ryżu z dodatkiem również jest za 100-200JPY (uawga: onigiri sprzedawane w Polsce to tylko kilka rodzajów z tego, co jadzą Japończycy na co dzień, kupując więc w c.s. uważajcie, aby nie nadziać się na coś co jest dla nas “niejadalne” – ja na przykład nie mogę przełknąć z surową ikrą (i nie mam na myśli kawioru) oraz japońskimi piklami, czy niektórymi glonami. Bułeczki i drożdżówki też są nie drogie. Niestety większość pieczywa jest słodka, nawet bułki z kiełbasą i serem. Mała woda (500ml) kosztuje ok. 100JPY, inne napoje 150JPY.
Jak zamówić i jak płacić: (zachęcam do przeczytania Restauracje i jedzenie w podróży do Japonii, wyjazd do Japonii część 5). Wspomnę tu tylko, że w Japonii w restauracjach istnieje kilka odmiennych zasad od tych panujących w Europie. Najważniejsze to, że płaci się zazwyczaj nie przy stoliku, a przed wyjściem w kasie (nawet w dobrych, drogich restauracjach). Drugie to to, że nie zostawia się napiwków. Obsłudze nie wolno zabrać napiwku, czy pozostawionej po was reszty, jeśli więc to zrobicie oni będę musieli za wami wybiec i wam oddać. Woda i herbata, którą dostaniemy do posiłku jest darmowa (no chyba, że zamówimy coś ekstra z menu).
12. Komunikacja po angielsku, czy po japońsku
Zdecydowana większość Japończyków nie zna języka angielskiego i najczęściej trudno uzyskać odpowiedź na pytanie o drogę, czy o właściwy peron. W Tokio jednak wcale nie jest tak trudno trafić na obcokrajowca i wielu ich tam mieszka, w takiej sytuacji można liczyć na pomoc. Natomiast w dużych ośrodkach miejskich w wielu restauracjach jest przynajmniej jedna osoba z obsługi mówiąca po angielsku. Japończycy też są raczej bardzo uprzejmi, więc jakiś już jakiś będzie znać angielski, widząc nasze zakłopotanie, może nawet bez naszej prośby zaoferować nam swoją pomoc.
Mimo wszystko opłaca się jednak przed wyjazdem zakupić rozmówki japońskie, wówczas w ostateczności można pokazać w książce o co nam chodzi.
13. Przewodniki po Japonii, gdzie i kiedy jechać
Niestety nie znam żadnych papierowych publikacji przewodników po Japonii. Polecam natomiast jeden z moich kolejnych postów Miejsca, które warto zobaczyć, wyjazd do Japonii część 4 oraz Co i jak zwiedzać w Tokio, wyjazd do Japonii część 3. Zawsze korzystałam z informacji znalezionych w internecie. Moją ulubioną stroną zwierającą opisy najciekawszych miejsc do zwiedzenia w Japonii jest mustlovejapan.com. Na tej stronie nie tylko można znaleźć opisy atrakcji turystycznych, ale również wskazówki, gdzie się udać najlepiej w danym miesiącu roku i jak do danego miejsca dojechać. Jest to swego rodzaju internetowy przewodnik. Bardzo przydatna jest też strona japan-guide.com, tu znajdziemy wiele informacji praktycznych, jak np. o transporcie oraz ciekawostki konturowe z Japonii. Zapraszam również do przeczytania kolejnych postów: Hanami i Momijigari – Kiedy wybrać się do Japonii, część 2.
14. Inne ceny oraz zakupy
W jednym z następnych postów Zakupy w Japonii, wyjazd do Japonii część 7 opiszę co warto przywieść z Japonii, jakich cen możemy się spodziewać, oraz czego na pewno nie kupimy w Polsce.
Wspomnę tu tylko, że ceny wstępu do atrakcji turystycznych takich jak muzea ogrody, zamki wahają się od ok 300 do 800 JPY.
Należy zwrócić też uwagę na to, że większość cen w Japonii jest podana bez podatku wat. Żeby więc, wiedzieć ile tak naprawdę będzie nas kosztować dana rzecz w sklepie lub na stoisku z pamiątkami, należy dodać 8% podatku do podanej ceny. Ja sobie żartuję, że jest to po to aby dzieci szybki nauczy się liczyć ile muszą zapłacić za cukierki.
Mam nadzieję, że post będzie udoskonalany z czasem. Jeśli ktoś już był w Japonii i ma jakieś inne ciekawe doświadczenie lub chciałby coś dodać to zapraszam do komentowania i wspólnego edytowania tekstu. Jeśli też jest coś jeszcze co was interesuje, a czego nie poruszyłam bardzo postaram się to dodać do mojej listy, o ile coś na ten temat wiem. I oczywiście życzę wspaniałej podroży! A jak już wrócicie, podzielcie się ze mną kilkoma słowami w komentarzach 😉
Co i jak zwiedzać w Tokio, wyjazd do Japonii część 3 – W CIEKAWYCH MIEJSCACH
[…] linii kolejowych i metra w Tokyo znajdziecie w poście “Wyjazd do Japonii – rady praktyczne (http://www.adelawciekawychmiejscach.pl/2016/02/18/wizyta-w-japonii-rady-praktyczne/). – W czerwonych nawiasach są podane orientacyjne czasy zwiedzania, bez dojazdów i […]